Design a site like this with WordPress.com
Rozpocznij

No i stało się

Czasem są takie chwile w życiu, gdy masz ochotę ucieć daleko albo chociaż zamknąć się w domu i przeczekać. Czasem te chwile trwają dłużej, czasem krócej. Czasem są spowodowane czynnikami zewnętrznymi, a czasem sami sobie dokładamy problemów, bo nie umiemy poukładać czegoś w głowie. Czasem da się to wybiegać, wypocić, przepić, przespać; a czasem – nie.

Tak w skrócie wygląda historia powstania mojego obrazu pt. „Mam dość”. Wprawdzie zastanawiałam się bardzo długo, co z nim zrobić, bo jest dla mnie bardzo osobisty i wyraża sporo emocji, aż w końcu – stało się.

Zgłosiłam go do wystawy „WOLNOŚĆ/IZOLACJA. Pandemia jako pretekst”.

No i stało się po raz drugi – został zakceptowany. 🙂 Wernisaż wystawy odbędzie się 25 września (piątek) o godz. 17:00 w KIPISZu na Piotrkowskiej 282. Jeszcze będę przypominać. 🙂

Nie wstawię tu teraz tego obrazu, żebyście chętniej zajrzeli na wystawę, za to trochę jeszcze o nim poopowiadam.

Namalowałam go oczywiście farbą akrylową za pomocą szpachli i płaskiego pędzla do malowania ścian. „Mam dość” przedstawia człowieka, po prostu człowieka, który cierpi; nie pokazuje twarzy, siedzi tyłem do widza, odsłaniając białe, nagie, bezbronne plecy.

Czy wbijesz w nie nóż? A może otulisz je miękkim kocem? Czy też machniesz obojętnie ręką i zaraz zapomnisz?

Miejscami farba kapie ciężkimi kroplami i spływa swobodnie po płótnie jak ciepłe łzy po policzkach, jak zimna woda po ciele pod prysznicem, jak słony pot po przetrenowanym torsie.

Postać na obrazie jest zamknięta, samotna, pogubiona, nie umie nazwać tego, co czuje; trochę jak my chociażby podczas marcowego lockdownu, prawda?

Całość jest utrzymana w zimnej tonacji odcieni brudnego niebieskiego; każda barwa jest przełamana czarną farbą, przytłumiona i depresyjna…

Jestem niesamowicie ciekawa, jak odbierzecie ten obraz, widząc go wśród innych.

Do zobaczenia…!

Jedna odpowiedź do „No i stało się”

  1. […] a teraz zdobył wyróżnienie w konkursie plastycznym. Więcej o samym obrazie pisałam już tutaj i tutaj. Oto i […]

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: