-
Olejne wspomnienie
Od 20 lat na moją paletę wyciskam głównie farby akrylowe. Choć miałam też przygodę z olejami, a od niedawna sięgam też coraz częściej po akwarelę, akryl mnie zdominiował… ale początki miałam „olejne”. Pod koniec zeszłego roku moi rodzice znaleźli w piwnicy jakiś mój stary obraz. Nie zdziwiło mnie to specjalnie, ponieważ zwykle piwnice skrywają wiele…
-
Ćwiczenie czyni mistrza
Gdy byłam małą dziewczynką, dostałam od rodziców kilka książek o rysowaniu i malarstwie. Zamieszczone tam teksy rzadko spotykały się z moim zainteresowaniem, wolałam od razu usiąść do ołówków i rysować wszystko, co przedstawiają ilustracje tychże książek – od martwej natury, przez architekturę, po portrety. Dziś znów sięgam do tych książek, ale już mniej spontanicznie. Przeczytałam…
-
#lustkunst #artist #atelier #akryl #art #artistic #acryl #acrylicart #acrylicpainting #paint #painting #ilovemyjob #artisttobe #sunset #or #risingsun ? #orange #violet #perspective #aleksandrakwapisze, 1birthday, 1urodziny, aleksandra kwapiszewska, birthday, geburtstag, Kwapiszewska, lustkunst, urodziny
Minął rok!
Dokładnie rok temu powstała firma Lustkunst. 🙂
-
„Jutro też wstanie dzień”
Drugi obraz w tym roku jest wyjątkowy pod kilkoma względami. Pierwszy dotyczy doboru barw – nietypowy jak dla mnie, ale spodobały mi się. Ponadto ten obraz zostanie wystawiony na aukcji charytatywnej, a co to za aukcja… Ho, ho. Sami zobaczycie; już niedługo. Będzie wideo, 2 stand-uperów i – mam nadzieję – żarty na poziomie. 😉
-
aquarelle, aquarellepainting, art, artist, artistic, artlovers, arts, artwork, artyści, artyści w czasach zarazy, auf, flowers, kunst, lust, lust auf kunst, lustkunst, maki, nigdy nie będziesz szła sama, paint, painter, painting, rights, strajk kobiet, watercolor, watercolorpainting, woman, woman rights
Szkarłatne maki, jak szkarłatna jest krew
Kilka razy próbowałam zebrać myśli w logiczny ciąg zdań o prawach kobiet, ale za każdym razem brzmiało to zbyt pokracznie, nieprecyzyjnie i grafomańsko, więc się poddałam i postanowiłam moje myśli namalować. W zasadzie wylałam to z siebie za pomocą czerwonej farby – symbol krwi, z którą to krwią my, kobiety, praktycznie ciągle mamy do czynienia.…
-
me.gusta:el.toro.1
Pierwszym obrazem 2021 r. był akryl przedstawiający hiszpańskiego byka bitewnego. Uwielbiam te zwierzęta; są silne, majestatyczne, dumne, wzbudzają niesamowity respekt. Są po prostu piękne. Spór o korridę wciąż trwa, choć – podobno – teraz nikt już nie zabija byków. Po co więc w ogóle męczyć te zwierzęta? Kiedyś wrócę do tematu…
-
Z nową pracownią w nowy rok
Słoik z wodą po malowaniu przy chlebaku, paleta na kuchence, pędzle w zlewie, sztaluga zastawiająca lodówkę… Tak w skrócie wyglądały kulisy malowania obrazów z 2020 r., a plany na 2021 są ambitne, co oznacza, że malarstwo zajmie mi jeszcze więcej miejsca niż dotychczas. Nagle coś pękło i powiedziałam: „Dość„. Tak zaczęły się poszukiwania lokalu na…
-
Radosne podsumowanie roku 2020 i życzenia na 2021 :)
Praktycznie wszyscy odczuliśmy, jak paskudny był 2020, więc nie będę już o tym pisać. Mam za to przekonanie o tym, że w ciągu tych 366 dni 2020 r. pojawiły się i takie, które były wesołe, miłe, ciepłe, niezapomniane. Dla mnie takim momentem był pewien marcowy wieczór, kiedy dotarło do mnie, co chcę robić w życiu.…
-
Podaruj bliskim coś wyjątkowego…
Wprawdzie do Świąt Bożego Narodzenia jeszcze trochę czasu, ale już dziś warto zastanowić się nad prezentem dla najbliższych. Poraduj im coś unikalnego, osobistego i pięknego, aby końcówka tego roku była bardziej radosna niż cała jego reszta. Tak, polecam obraz spod mojej ręki! 🙂 Dlaczego ręcznie malowany obraz to dobry pomysł? Jest unikalny i wysoko spersonalizowany.…
-
Jedna inwestycja, niezliczone możliwości
Przez długi czas wahałam się, czy kupić tablet graficzny. Niby fajna sprawa, ale jakoś ręczne malowanie wydawało mi się bardziej artystyczne, trochę bardziej „moje”, z drugiej strony zwyczajnie się bałam, że polegnę już na uruchomieniu nowego sprzętu. Ale jak to mówią – nie taki diabeł straszny, jak go malują. Zaryzykowałam i wczoraj włączyłam mój pierwszy…
-
„Mam dość” w katalogu
Jeszcze nie ochłonęłam po wynikach konkursu „Artyści w czasach zarazy” a tu już kolejna radość – oto właśnie mój obraz znalazł się w katalogu pokonkursowym! 🙂 Choć z publikacją w ogóle już miałam nie raz do czynienia czy to podczas studiów na Uniwersytecie, kiedy to pisywałam do Kroniki UŁ, czy to z uwagi na jakąś…
-
„Mam dość” wyróżnione w konkursie!
Konkurs „Artyści w czasach zarazy” organizowany przez Stowarzyszenie Plastyków Amatorów w Łodzi zainteresował aż 36 artystów z województwa łódzkiego. Poza 3 nagrodami głównymi, jury w składzie: prof. Ryszard Hunger oraz dr Piotr Kotlicki, przyznało również 5 wyróżnień; a jedno z nich trafiło do mnie. 🙂 Obraz „Mam dość” powstał w tym roku. Był już wystawiany…